Kibice Legii zabrali głos ws. kary UEFA. "Zdarzają się sytuacje trudne"

Kibice Legii zabrali głos ws. kary UEFA. "Zdarzają się sytuacje trudne"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kibice Legii
Kibice Legii
"Uważamy, że wydarzenia z tego meczu nie powinny przekreślić i przysłonić wszystkich pozytywnych aspektów i sukcesów, które osiągnęliśmy w tym czasie. Stowarzyszenie Kibiców Legii Warszawa stoi na stanowisku, że dobro Legii Warszawa jest nadrzędną wartością, która łączy wszystkie strony zaangażowane w jej rozwój" - czytamy w komunikacie Stowarzyszenia Kibiców Legii Warszawa dot. dzisiejszej kary nałożonej na Legię przez UEFA.

Przypomnijmy, że organ dyscyplinarny UEFA pierwszej instancji, Control, Ethics and Disciplinary Body ukarał Legię Warszawa za incydenty podczas meczu przeciwko Borussii Dortmund zamknięciem całego stadionu na kolejny domowy mecz Ligi Mistrzów przeciwko Realowi Madryt (2 listopada) oraz karą finansową w wysokości 80 tysięcy euro. Klub zapowiada odwołanie od tej decyzji.

Podczas pierwszej połowy meczu z Borussią Dortmund pseudokibice Legii starali się sforsować ogrodzenie i doprowadzić do starcia z kibicami gości. Ochrona musiała użyć gazu, co odczuli nawet siedzący na trybunie prasowej dziennikarze. Internet szybko obiegły zdjęcia z tego zdarzenia, a wszystko transmitowała niemiecka telewizja. Dodatkowo warszawscy fani odpalili dużą ilość zakazanej pirotechniki. - Nie ma sensu pracować tylko po to, by co jakiś czas się cofać i zaczynać wszystko od początku. Oczywiście, będziemy się odwoływać, ale tak jak mówię: problem leży w nas, nie w UEFA. Od wyciągania konsekwencji wobec ludzi, którzy doprowadzili nas do tych kłopotów, jest zarząd. To on musi teraz wziąć na siebie odpowiedzialność i podjąć odpowiednie kroki. Jakie to będą kroki? Nie wiem. Na tym etapie jeszcze nie wiem, jakie będą jego rekomendacje - powiedział dzisiaj w wywiadzie dla sport.pl współwłaściciel Legii Dariusz Mioduski.

Oświadczenie kibiców

W związku z dzisiejszą decyzją UEFA, głos zabrało Stowarzyszenie Kibiców Legii Warszawa, które podkreśliło, że wydarzenia z meczu z Borussią nie powinno przysłonić wszystkich pozytywnych aspektów.

Oświadczenie SKLW:

Od chwili kiedy przy Łazienkowskiej 3 pojawił się nowy zarząd, wspólnie z SKLW wypracowano model współpracy, w którym na pierwszym miejscu postawiono dobro naszego klubu. Przez 4 lata doprowadziliśmy wspólnie do sytuacji, w której Legia Warszawa rozwijała się zarówno pod względem sportowym, marketingowym, jak i kibicowskim.

Dowodem tego są wszystkie zdobyte w tym czasie trofea, postawa w europejskich pucharach, zwieńczona tegorocznym awansem do Ligi Mistrzów, wysoki wzrost frekwencji na stadionie, atmosfera, z której kibice Legii słyną na całym świecie i wiele akcji organizowanych przez kibiców, wykraczających swoim zasięgiem poza stadion. Jak w każdych działaniach, zdarzają się sytuacje trudne i w takiej właśnie znaleźliśmy się po meczu z Borussią Dortmund. Bez względu jednak na wszystko, uważamy, że wydarzenia z tego meczu nie powinny przekreślić i przysłonić wszystkich pozytywnych aspektów i sukcesów, które osiągnęliśmy w tym czasie. Stowarzyszenie Kibiców Legii Warszawa stoi na stanowisku, że dobro Legii Warszawa jest nadrzędną wartością, która łączy wszystkie strony zaangażowane w jej rozwój. Stanowisko to pozostaje niezmienne i dotyczy całego środowiska kibiców Legii Warszawa.

Stowarzyszenie Kibiców Legii Warszawa

kg

legionisci.com/dorzeczy.pl

fot. Mateusz Kostrzewa, facebook.com/LegiaWarszawa

Czytaj także